Niestety zdjęcia robione były wieczorem, światło mizerne i wszystko się odbija - trudno, nie zawsze jest idealnie. Sama nie wiem czy ta ilość ozdobników mi odpowiada, ale miło było spróbować czegoś innego.
piątek, 23 grudnia 2016
różowy anioł czyli bombka świąteczna na bogato
Lubię czasem zaszaleć i spróbować czegoś nowego. Mam czasem wrażenie, że nawiedziła mnie jakaś świąteczna osobowość bipolarna. Bo albo robię dekoracje niemal ascetyczne, albo szaleńczo zdobione. Zainspirowana bombkami inspirello postanowiłam zrobić podobne. Nie wszystkie materiały miałam dostępne więc musiałam użyć różnych zamienników. Do gazy przykleiłam koraliki i ozdobne perełki do paznokci:) Efekt "bogatości" osiągnięty.
Niestety zdjęcia robione były wieczorem, światło mizerne i wszystko się odbija - trudno, nie zawsze jest idealnie. Sama nie wiem czy ta ilość ozdobników mi odpowiada, ale miło było spróbować czegoś innego.
Niestety zdjęcia robione były wieczorem, światło mizerne i wszystko się odbija - trudno, nie zawsze jest idealnie. Sama nie wiem czy ta ilość ozdobników mi odpowiada, ale miło było spróbować czegoś innego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna!
OdpowiedzUsuń