Te butelki zrobiłam już jakieś pół roku temu, ale czekały na polakierowanie i ... napełnienie.
Domowe winko i naleweczki są już gotowe więc można je powoli przelewać.
Wcale nie trzeba kupować drogich karafek by domowe spirytualia prezentowały się okazale, wystarczy buteleczka po winie czy soku i odrobina decoupage-owej magii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz