Strony - wersja testowa

wtorek, 22 grudnia 2015

ekologiczne bombki

Pomysł nie jest nowy, widziałam takie "bombki" już w ubiegłym sezonie. Do tej pory jednak nie udało mi się takowych zmajstrować, mimo iż bardzo mi się podobały. Największą i chyba jedyną przeszkodą, był brak odpowiedniego ( a właściwie jakiegokolwiek) drągala.
Niedawno, spacerując z Jasiem po lesie ów brzozowy, czyli idealny drągal, został odnaleziony. Żeby była jasność - żadna brzoza nie ucierpiała. Kijek leżał samotny na ścieżce. Więc go wzięłam i zapakowałam na wózek, co wzbudziło przeogromne zdziwienie przechodniów. Jasiek nie protestował, że mamy nadbagaż w jego pojeździe:)
Wystarczyło kijaszek pociąć skośnie na talarki i zabrać się za ekobombki.
Dwie zrobiłam bez tła - chciałam by rysunek drewna lekko przebijał. Nie był to jednak dobry pomysł, bo wzór jest mało widoczny, a pożądany rysunek drewna wcale. Tam gdzie zastosowałam primer, efekt jest dużo lepszy. Zostało mi jedynie kilka, bo reszta szybko zmieniła właścicieli.
Ekobombki, do czasu pojawienia się choinki, zawisły na moim jemiołowym drzewku.








4 komentarze:

  1. Kochana, rewelacyjn pomysł! Wspaniale wykorzystałaś dar natury, który i tak leżał na ziemi . Cudownie, jestem zachwycoa bo bardzo lubię takie kimaty . Pięknie, Wesołych Świąt Kochana

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana fantastyczny pomysł :) wygląda rewelacyjnie , z niczego coś :) uwielbiam wszystko eko :) i z drewna :) fajnie opisujesz troszkę się uśmiałam , super poczucie humoru :) widziałam obrazki właśnie z takich bali ale bombki to dla mnie nowośc :) Może też się porwę na nie kiedyś bo są bąmbkowe znaczy bombowe :) pozdrowionka Wesołych Świąt :0 pozdrawiam elwira-art

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje! Zaintrygowalas mnie tymi obrazkami, musze to wygooglowac.
    Rownież życzę wesołych swiat.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...