Zaniedbałam się troszkę jeśli chodzi o publikacje na blogu. Przyznaję się bez bicia i biję w pierś. Dlatego wybaczcie, że nadrabiając braki, posty będą pojawiać się z pewnym opóźnieniem. Tak jak to sklejkowe jajo.
Nie wiem czy można rozumieć mix-media, ale jeśli tak, to powoli zaczynam to łapać. Jeszcze dość nieporadnie i po omacku, ale widać światełko w tunelu.
Zrobiłam sobie takie mixmediowe jajo ze sklejki.
Nie dysponuję jeszcze całą gamą preparatów, więc używam tego co mam, ale jakoś udało mi się uzyskać teksturę, warstwy, wymiary, rożne kolory i ogólnie chyba jest fajnie.
Oczywiście jak to ja, nie pstryknęłam wystarczającej ilości zdjęć - eh, zawsze coś nie tak:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz