I gdy zaczęliśmy robić łazienkę, pomysł powrócił do życia. Jakimś sposobem, (zupełnie nie wiem dlaczego hihi) to hasło automatycznie wpisało mi się w toaletowe klimaty :):):)
Łazienka jest dość surowa w aranżacji, więc nijako dla kontrastu i przełamania szarości i betonu, deseczka jest drewniana, poniszczona i turkusowa.
Oryginalny pomysł możecie obejrzeć TUTAJ.
Moja deseczka to oczywiście trochę upcycling, bo to jakiś stary pobudowlany odpad. Góry nawet nie chciało mi się wyrównywać ( trochę z lenistwa, ale teraz opowiadam, że to zamierzone:)) A wygląda tak:
deseczka super faktycznie łazienkę masz surową, nie odnalazłabym sie w niej ale każdemu podoba się coś innego ;)
OdpowiedzUsuńŚuper!!!
OdpowiedzUsuń