Obiecałam sobie, że będę wrzucać chociaż jednego posta w miesiącu. Nie żeby wszyscy umierali z ciekawości co tam stworzyłam, ale tak dla zasady. Bardziej na bieżąco jestem na instagramie, na którego zapraszam - KLIK.
To sobie pomyślałam, że chociaż tę pracę zrobiłam już jakiś czas temu, dotychczas jej nie pokazałam. No to chyba mogę teraz, prawda?
Nic wielkiego - skromny wieszaczek.
Pamiętacie Polę? Witaliśmy ją na świecie - TUTAJ. To dla niej ten wieszak. Delikatnie różowy, lekko sfatygowany, z uroczymi misiami. Będzie mogła księżniczka powiesić swoją ulubioną sukienkę.
Wieszaczek jest śliczny ! Okres zimowy i letni jest zawsze zalatany , więc Kochana daj sobie czas a my będziemy czekać tu na Ciebie :) Buziaki
OdpowiedzUsuń