Strony - wersja testowa

poniedziałek, 9 listopada 2015

Prywatny album mojego prywatnego brzucha

Zrobiłam coś dla siebie!
Co jest sukcesem podwójnym. Po pierwsze dlatego, że dla siebie (wiecie szewc bez butów). Po drugie dlatego, że znalazłam na to czas. Macierzyństwo póki co trudne nie jest. Ale mimo, że mój maluszek jest kochanym robaczkiem, to permanentnie przyssanym do maminego cycka - a to dość skutecznie ogranicza możliwość robienia czegokolwiek. Ale jak na terminatora przystało, mimo braku snu, urywałam minutki w nocy i pomiędzy zmianą pieluch i udało się. Album ciążowy gotowy!
Chciałam unikać postów bardzo osobistych, ale się rozmyśliłam hihihi. Całe 9 miesięcy ciąży były cudowne i bezproblemowe więc zachciało mi się  stworzyć album brzuszkowy. A skoro album powstał, to się nim pochwalę ( a przynajmniej jego elementami).

 







Na zabawy aparatem i obrobienie zdjęć już mi czasu nie starczyło, więc przepraszam :)

11 komentarzy:

  1. I dobrze, że go sobie zrobiłaś bo będzie cudowną pamiątką na lata. Wyszedł Ci ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Lidziu :) tak sobie teraz na niego patrzę i tez myśle ze wyszedł nie najgorzej ( ach ta skromność )

      Usuń
  2. Kapitalna pamiątka, może być fajnym prezentem na urodziny za 18 lat :))))
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie wiem czy synuś bedzie sie cieszył ze zdjeć ciężarnej matki:)

      Usuń
  3. Ojejciu! Piękny albumik! Jak miło że się podzieliłaś nim z nami :) Powiem CI , że ja na początku też nie chciaam dawać osobistych postów, ale też zmieniłam zdanie i Kochana napewno nie będzie tego żałowac :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, to miłe. Troche sie bałam bo ludzie rożnie reagują jak ktoś brzuch pokazuje. Ale teraz sie cieszę.

      Usuń
  4. Wow superasna pamiatka :) ja zaczelam taki album Oskarkowi no ale nie skonczylam... Teoj powala sciski :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...