" W czasie deszczu dzieci sie nudzą" - śpiewał Kabaret Starszych Panów. Na Pomorzu pada od rana. Mam wrażenie, że próby przebicia się słońca sie przez chmury, kończą sie jej oberwaniem. Ale to nic, w pracowni( tak szumnie nazywam swoją graciarnie) jest zawsze coś do zrobienia. Znalazłam wiec czas by skończyć szafkę do kluczy, która po cichutku, nienachalnie czekała na swoją kolej.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie klucze wszelakiej maści walają sie po całym domu. Może w końcu znajda swoje miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz